Nie było plyometrii ze względu na mój wyjazd 3 dniowy do Wawy a później bezpośredni powrót do domu co znowu wiązało się z opuszczeniem treningu.
Z tego powodu wolałem przenieść siłowy trening ze środy na wtorek.
Cel podobny jak dnia poprzedniego, co najmniej tak dobrze w każdym ruchu jak za najlepszych czasów.
Założenia zrealizowane, jednak najbardziej cieszą postępy z podciągnięciami. Dochodzę już do samodzielnych 3 podciągnięć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz